Wytwory pracy intelektualno - manualnej umieszczone tutaj są mojego autorstwa, zaś podobieństwo do osób i zdarzeń nie jest przypadkowe.
wtorek, 30 grudnia 2014
Sartre
Jean Paul, wracając kiedyś nocą po odczycie, nagle i niespodziewanie wpadł w szczelinę w bycie. I poczuł lekkie mdłości poznając smak wolności, bo ktoś skradł od studzienki przykrycie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz